Kontrowersyjny remis. Pegimek 4:4 SMB Team

Kontrowersyjny remis. Pegimek 4:4 SMB Team

W kontrowersyjnych okolicznościach ekipa Pegimeku zremisowała z jednym z faworytów do awansu - SMB Team 4:4. Na listę strzelców wpisał się Mateusz Kot a hat-tricka ustrzelił kapitan zespołu Mateusz Kozłowski. Już w drugiej minucie na prowadzenie wyszła drużyna Pegimeku, a bramkę strzelił Mateusz Kot.  Następne minuty to pokazał nerwowości drużyny Pegimeku co skutkowało kolejnymi faulami a w efekcie przedłużonymi rzutami karnymi. W 5 minucie goście wyrównali. 3 sekundy przed końcem mocnym strzałem za pola karnego popisał się zawodnik SMB Team. Sebastian Pietroń - tego dnia bramkarz Pegimeku był bezradny. W pierwszych minutach drugiej połowy bramke na 3:1 strzelili goście. Od tego czasu do odrabiania strat wzięła się ekipa Roberta Selwy.W 16 i 23 minucie bramki strzelał Mateusz Kozłowski. Niestety kolejne głupie faule popełniali zawodnicy Pegimeku. Jednak na 23 sekund przed końcem meczu bramkę strzelił kapitan zespołu - Mateusz Kozłowski i wydawało się, że Pegimek wygra ten mecz. Zaraz po rozpoczęciu gry od środka boiska w kontrowersyjnej sytuacji faulował Mateusz Kot co skutkowało przedłużonym rzutem karnym, który na 17 sekund przed końcem meczu wykorzystał zawodnik SMB Team. Mecz zakończył się kontrowersyjnym rezultatem 4:4. Warto odnotować 2 niewykorzystane przedłużone rzuty karne przez gości oraz niestrzelony rzut karny Adriana Kality w 12 minucie. Żółtą kartką został też upomniany Mateusz Selwa

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości